Uważajmy na grypę

Uważajmy na grypę

Początek choroby często bywa mylony ze zwykłym przeziębieniem. Ale w przeciwieństwie do niego, grypa jest chorobą zakaźną, wywołują ją wirusy. Zazwyczaj nie ma gwałtownego przebiegu. Należy jednak zawsze zachować ostrożność, bo zdarza się, że mogą wystąpić powikłania znacznie wydłużające czas leczenia. Pierwszymi objawami są bóle mięśni i stawów, ból głowy, podwyższona temperatura i ogólne osłabienie. Poza tym choremu zwykle dokucza suchy kaszel, katar i chrypka. U małych dzieci mogą także wystąpić wymioty i bóle brzucha. Jeśli zgłosimy się do lekarza i początek choroby spędzimy w łóżku, nie będziemy musieli specjalnie obawiać się powikłań. Ważne jest, żeby pozostać w łóżku, aż do ustąpienia wysokiej temperatury. Dla złagodzenia objawów podaje się aspirynę i zwiększone dawki witaminy C, a także, jeśli jest taka potrzeba, leki na kaszel i wykrztuśne. Z reguły nie stosuje się antybiotyków. Jeżeli jednak następują komplikacje albo choroba trwa wyraźnie dłużej niż zwykle, lekarz może zadecydować o przepisaniu nam antybiotyku. Jednym z poważniejszych powikłań, które czasami występuje podczas chorowania na grypę, jest zapalenie płuc. Może pojawić się już na początku, w drugim, trzecim dniu, albo też dopiero po kilku dniach od zachorowania. W takim wypadku potrzebne jest leczenie antybiotykami, ale zawsze decyduje o tym lekarz.