Krótko o transplantologii
Medycyna dzieli się na szereg gałęzi, z których każda koncentruje się na zupełnie innych zagadnieniach. Jedną z ciekawszych jest z całą pewnością transplantologia. Ten dział medycyny od samego początku swojego istnienia wzbudza wielkie emocje. Transplantologia ma wielu zwolenników, ale równie duże grono zagorzałych przeciwników. Za intensywny początek transplantologii z całą pewnością można uznać rok 1967. To bowiem właśnie wtedy Christiaan Barnard przeprowadził pierwszy przeszczep serca. Niestety pacjent zmarł już po osiemnastu dniach operacji. Bezpośrednią przyczyną śmierci nie było jednak odrzucenie przeszczepu przez organizm, a zapalenie płuc, które rozwinęły się u pacjenta. Na podkreślenie zasługuje fakt, że sam zabieg został uznany za udany. To właśnie dzięki temu rozwój transplantologii mógł ruszyć ze zdwojoną siłą. Wszystkie przeszczepy, które obecnie się przeprowadza dzieli się zasadniczo na dwie grupy. W jednej znajdują się przeszczepy od zmarłego niespokrewnionego dawcy, w drugiej zaś przeszczepy od żyjącego dawcy spokrewnionego. Wyróżnia się jeszcze przeszczep szpiku kostnego, który w wielu wypadkach jest przeszczepem od żyjącego dawny, który nie zawsze jest spokrewniony. Aby uniknąć problemu handlu narządami zdecydowano się na wprowadzenie zakazu kontaktowania się biorcy z dawcą lub rodziną dawcy jeśli pobranie nastąpiło od osoby zmarłej. Po kilku latach od zabiegu możliwe jednak staje się spotkanie z rodziną dawcy lub samym dawcą.